Rajd, któremu patronuje bocian czarny, promuje rodzinne i aktywne spędzanie czasu na łonie natury. O rodzinnym charakterze imprezy świadczy przede wszystkim liczba najmłodszych uczestników coraz liczniej pojawiających się na trasach Rajdu. W tegorocznej edycji kilka atrakcji zostało przygotowanych specjalnie dla nich: dmuchany zamek, wyścigi dla najmłodszych, czyli „Bieg przedszkolaka”, oraz „Warsztat leśny” przy namiocie Nadleśnictwa Antonin, gdzie można było stworzyć własne dzieło sztuki na krążku drewna.

Rajdowcy poruszali się po 4 trasach. Początkiem była Stanica Harcerska „Biały Daniel” w Mojej Woli (Sośnie). Jako pierwsi wystartowali rowerzyści trasy wyścigowej, a po nich rowerzyści trasy rodzinnej. Oby dwie trasy rowerowe liczyły 14 km długości. Kolejni ruszyli biegacze. Trasa biegowa liczyła ponad 10 km leśnych traktów.

Na każdej trasie Nadleśnictwo Antonin wystawiło pilota prowadzącego oraz eskortę ubezpieczającą. Rejestracją uczestników w biurze Rajdu zajmowali się członkowie stowarzyszenia Przyjazne Otoczenie, a nad pomiarem czasu sportowców czuwała firma Ultimasport. O bezpieczeństwo na Stanicy „Biały Daniel” oraz na trasach dbali policjanci oraz strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej działający na terenie Gminy Sośnie. Nadleśnictwo Antonin zadbało o pamiątkowe medale, którymi odznaczano uczestników na mecie, a które ufundowała firma Famot z Pleszewa.

Po powrocie z tras na uczestników czekały namioty Nadleśnictwa Antonin i Nadleśnictwa Syców, w których można było wziąć udział w zgadywankach przyrodniczych, a za wysiłek otrzymać leśny upominek. Zainteresowani posadzeniem drzewka zabrali do domu sadzonkę świerka.

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Cieszynie przygotowywały pyszne hamburgery, a także wnoszący atmosferę festynu popcorn. Każdy uczestnik Rajdu otrzymał drożdżówkę, świetnie uzupełniającą cukier po wysiłku ;)

Gratulacje i dyplomy wręczali przedstawiciele organizatorów. Nadleśnictwo Antonin ufundowało szklane statuetki dla zwycięzców, a także wyróżniło nagrodami najmłodszych i najstarszych uczestników Rajdu z każdej kategorii oraz najliczniejszą rodzinę na jednym rowerze, czyli tatę z dwoma maluchami.

Wszyscy uczestnicy z niecierpliwością czekali na końcowe losowanie nagród ufundowanych przez sponsorów: Zapnet, Masterplast, Campus Domasławice, Woseba, Górecznik, e-bmx, OstSped, Sklep Rowerowy BDrowery, Diet-food, Nadleśnictwo Antonin, Powiat Ostrowski, Gospodarstwo Rybackie Możdżanów. Wylosowany szczęśliwy numer startowy, za którym ukrywał się rower, otrzymała jedna z uczestniczek rodzinnej trasy rowerowej.

Sportowa impreza rodzinna pod znakiem bociana czarnego za nami. Po więcej wrażeń zapraszamy za rok J

Pełna relacja fotograficzna z VI Rajdu Hajstra – zdjęcia autorstwa Iwony Mazur do pobrania pod linkiem:

https://we.tl/t-kKeXVIVHEc